20.04.2024 12:59
27 wyświetleń
0 komentarzy
Zespół Ferrari przekonuje iż słabsza czasówka w jego wykonaniu wiązała się z ustawieniem bolidów bardziej pod kątem jutrzejszego wyścigu. Zarówno Charles Leclerc, jak i Carlos Sainz liczą na lepszy występ w niedzielę. Zanim to jednak nastąpi sędziowie muszą podjąć decyzję w sprawie hiszpańskiego zawodnika, który wracając do rywalizacji w Q2 po swoim obrocie, podejrzewany jest o złamanie przepisów regulaminu sportowego.
Zobacz cały artykuł w serwisie F1.dziel-pasje.pl »