24.04.2024 15:29
24 wyświetleń
0 komentarzy
Pewien 24-letni pracownik niemieckiego warsztatu zajmującego się renowacją klasycznych samochodów wybrał się na przejażdżkę kultowym Ferrari F40. Niestety, coś... coś się popsuło. Stracił panowanie nad włoską maszyną i rozbił ją na autostradzie A81 niedaleko Stuttgartu.
Zobacz cały artykuł w serwisie moto.pl »