08.03.2025 8:30
18 wyświetleń
0 komentarzy
Polskie skoki narciarskie są w kryzysie. To jeszcze nie jest dramat, ale czas bić na alarm. Mamy jeszcze kilku niezłych skoczków, którzy mogą coś zdziałać, ale brakuje nam następców. - To naprawdę jest trudna sytuacja - powiedział Andreas Goldberger, znakomity przed laty skoczek narciarski, a obecnie ekspert stacji ORF, w rozmowie z Interia Sport. "Goldi" przekonuje, że Thomas Thurnbichler to naprawdę znakomity trener i zaznacza, że Polska potrzebuje planu na lata. Nie może się skupiać tylko na wynikach z roku na rok.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »