15.04.2024 21:01
16 wyświetleń
0 komentarzy
Tyler James, wokalista, a prywatnie przyjaciel zmarłej Amy Winehouse pokusił się o ostry komentarz na temat nowego filmu fabularnego o tragicznych losach wokalistki. "Szkoda, że Amy tego nie widziała. Wściekałaby się. Amy zasługiwała na dużo więcej" - stwierdził.
Zobacz cały artykuł w serwisie muzyka.interia.pl »