środa, 12 marca 2025 r.
06.03.2025 21:35
8 wyświetleń
0 komentarzy
nophoto
Samsung Foundry od dłuższego czasu zmaga się z poważnymi problemami dotyczącymi produkcji zaawansowanych chipów. Sytuacja z układem Exynos 2500 stała się na tyle trudna, że jego masowa produkcja musiała zostać opóźniona, co doprowadziło do znaczących zmian w strategii firmy dotyczącej flagowej serii Galaxy S25.Problemy z Exynosem 2500Samsung pierwotnie planował zastosowanie Exynosa 2500 w modelach Galaxy S25 oraz Galaxy S25+ na większości rynków poza USA, Chinami i Kanadą, gdzie miała być używana wersja ze Snapdragon 8 Elite for Galaxy. Jednak ze względu na niski uzysk produkcyjny przy technologii 3 nm, południowokoreański gigant nie był w stanie wyprodukować wystarczającej liczby chipów. W efekcie wszystkie wersje Galaxy S25 – niezależnie od regionu – zostały wyposażone w układy firmy Qualcomm.Pierwotnie planowano, że Exynos 2500 zadebiutuje w Galaxy S25, ale ostatecznie chip ma pojawić się dopiero latem w składanym modelu Galaxy Z Flip7. Tak przynajmniej podają niektóre źródła.Nowe podejście – Exynos 2600 i technologia 2 nmSamsung nie zamierza jednak rezygnować z produkcji własnych procesorów. Firma planuje, że przyszłoroczne modele Galaxy S26 i Galaxy S26+ otrzymają nowy układ Exynos 2600, choć na rynkach amerykańskim, chińskim i kanadyjskim nadal będą wykorzystywać Snapdragona 8 Elite 2 for Galaxy.Aby uniknąć powtórzenia problemów z Exynosem 2500, Samsung Foundry stworzył specjalny zespół, który ma na celu nie tylko poprawę wydajności nowego chipu, ale również optymalizację całego procesu produkcji. Exynos 2600 ma być pierwszym układem Samsunga wykonanym w technologii 2 nm (SF2). Mimo że produkcja w tej technologii jest znacznie bardziej skomplikowana, pierwsze testy wskazują na postęp w poprawie uzysku.Wyzwania w produkcji układów 2 nmProdukcja nowoczesnych układów scalonych to niezwykle skomplikowany proces. Każda krzemowa płytka może zawierać setki chipów, ale nie wszystkie spełniają rygorystyczne normy jakościowe. Współczynnik uzysku (yield) określa, ile chipów na danej płytce nadaje się do użytku. Standardem dla masowej produkcji jest uzysk na poziomie 60–70%.W przypadku pierwszych testów Exynosa 2600 uzysk wynosił jedynie 30%. Oznacza to, że Samsung Foundry musi sporo poprawić, zanim układ trafi do seryjnej produkcji. Firma planuje rozpoczęcie produkcji Exynosa 2600 w maju, ale ostateczna decyzja o jego zastosowaniu w Galaxy S26 zapadnie dopiero pod koniec roku.Przyszłość Exynosa pod znakiem zapytaniaDla Samsunga udana premiera Exynosa 2600 jest kluczowa, ponieważ dalsze istnienie tej serii układów może zależeć od tego, czy nowy SoC okaże się sukcesem. Wewnętrzne źródła wskazują, że w Foundry panuje duża presja na dopracowanie procesu produkcji. Jeśli Samsungowi nie uda się poprawić wydajności i jakości swoich chipów, firma może być zmuszona do jeszcze większego uzależnienia się od Snapdragonów w swoich przyszłych flagowcach.Czy Samsung poradzi sobie z tym wyzwaniem i Exynos 2600 okaże się przełomem? Przekonamy się w kolejnych miesiącach.

Zobacz cały artykuł w serwisie www.telepolis.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
11.01.2025 22:10
44 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
31.01.2025 14:32
34 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
07.02.2025 20:36
32 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
05.02.2025 18:28
31 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
29.01.2025 10:34
30 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
05.02.2025 14:44
30 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
23.01.2025 18:39
29 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
30.01.2025 15:15
28 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
07.02.2025 15:09
28 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl
07.02.2025 13:58
28 wyświetleń
źródło: www.telepolis.pl