06.03.2025 18:58
6 wyświetleń
0 komentarzy
Tagi:
liczba,
nowe,
zmiany,
funkcji,
rynek,
szef,
jedna,
firmy,
sport,
ceny,
świat,
twórcy,
czas,
dostęp,
usługi,
możliwości,
model

Świat sztucznej inteligencji wchodzi w nową, fascynującą erę. Podczas gdy większość gigantów technologicznych skupia się na rozwijaniu "agentów AI" jako funkcji swoich platform, OpenAI, twórca rewolucyjnego ChatGPT, planuje prawdziwy skok naprzód. Według najnowszych doniesień, firma pracuje nad specjalistycznymi agentami AI, którzy mają zrewolucjonizować rynek biznesowy.Informacje, które wyciekły do mediów, wskazują, że OpenAI zamierza wprowadzić na rynek prawdziwe, wyspecjalizowane agenty AI, zdolne do wykonywania skomplikowanych zadań w różnych dziedzinach. Jednak ta technologiczna awangarda nie będzie tania. Najdroższy z planowanych agentów ma kosztować nawet 20 tysięcy dolarów miesięcznie (ponad 77 tys. zł).Co kryje się za tą oszałamiającą ceną?OpenAI ma ambicję dostarczyć narzędzia, które pozwolą firmom zaoszczędzić ogromne ilości czasu i zoptymalizować przepływ pracy. Mówi się o agentach, którzy będą w stanie automatyzować procesy, działać proaktywnie i znacząco usprawniać operacje organizacji. Wersja za 20 tysięcy dolarów miesięcznie ma oferować dostęp do agentów AI o poziomie wiedzy i umiejętności porównywalnym z doktoratem.Plotki mówią również o agencie AI dla programistów, którego miesięczny koszt ma sięgać 10 tysięcy dolarów (38,6 tys. zł). Dla zamożnych profesjonalistów, którzy chcą wykorzystać AI w swojej pracy, ma być dostępna wersja za 2 tysiące dolarów miesięcznie (7,7 tys. zł). Na razie brak szczegółów dotyczących innych potencjalnych wariantów cenowych.OpenAI ma ogromne ambicje związane agentamiFirma przewiduje, że usługi agentów AI będą stanowić od 20% do 25% jej długoterminowych przychodów. Jednak wszystko zależy od tego, jak rynek przyjmie te produkty. Wysoka cena stanowi spore ryzyko, nawet biorąc pod uwagę pozycję OpenAI jako lidera w branży sztucznej inteligencji. Unikalne możliwości tych agentów mogą przyciągnąć klientów, ale tylko czas pokaże, czy ta inicjatywa okaże się sukcesem, czy też OpenAI będzie zmuszone do zmiany strategii.Warto zauważyć, że OpenAI nadal generuje straty. Mimo dynamicznego wzrostu liczby użytkowników, firma w 2024 roku odnotowała stratę w wysokości około 5 miliardów dolarów (ponad 19 mld zł). To jeden z powodów, dla których Sam Altman, szef firmy, podkreśla konieczność przejścia na model biznesowy nastawiony na zysk.Czy rynek jest gotowy na tak kosztowne i zaawansowane narzędzia AI? Czy firmy będą skłonne zainwestować tak duże sumy w automatyzację i optymalizację? Odpowiedzi na te pytania poznamy w najbliższych miesiącach. Jedno jest pewne: OpenAI nie boi się podejmować ryzyka i chce zrewolucjonizować sposób, w jaki pracujemy i prowadzimy biznes.
Zobacz cały artykuł w serwisie www.telepolis.pl »